Test śliniaczka Prince Jolly
Kilka dni temu otrzymałyśmy do testowania śliniaczek szwedzkiej firmy Elodie Details
z motywem Prince Jolly. Śliniak prezentuje się bardzo stylowo i nowocześnie.
Wzrok Emilki od razu przyciągnęła duża aplikacja czaszki z koroną na środku. Zaciekawiona nowym nabytkiem bez protestów pozwoliła sobie go założyć (co już jest sukcesem, ponieważ śliniak to jej wróg nr1).
Na szczęście jest miękki w dotyku, nie drapie ani nie podrażnia. Ma regulowane i gładkie zapięcia.
W dodatku zapięcia są bardzo wytrzymałe- pomimo usilnych prób odpięcia rzepów Emilka po dłuższej chwili walki skapitulowała.
Kieszonka z przodu pozwala na zachowanie maksimum czystości- resztki jedzenia, które nie trafiły do buzi Emilki znalazły się właśnie w niej. Śliniak wykonany jest z wodoodpornej pianki PU oraz wolny od PVC (czego dowiaduję się z metki produktu). Ponadto powstałe zabrudzenia wystarczy opłukać wodą lub przetrzeć ściereczką by nie pozostało po nich ani śladu.
Duży rozmiar śliniaczka pozwolił zachować czystość bluzeczki a buzia, jak widać, nie uchroniła się od zabrudzeń.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz